Aktualności

Eksperyment z budową i uruchomieniem elektrycznego ogrodzenia jako zapory dla migracji dzików powiódł się połowicznie. Zapora z ogrodzenia elektrycznego w dolinie Potoku Leśnego skutecznie zatrzymała stado dzików, które mimo prób przejścia nie dokonało zniszczenia i przejścia przez zaporę. Niestety dziki, jako zwierzęta inteligentne, po zablokowaniu jednej drogi przejścia znalazły sobie inną, bliżej zabudowań i nie wróciły do lasu tylko żerowały dalej na polach w Ornontowicach. Ogrodzenie elektryczne tzw. pastuch elektryczny spełnił swoją rolę jako urządzenie zagradzające drogę dzikom, podobnie jak inne trwałe przeszkody np. ogrodzenia z siatki stalowej.

W dniu dzisiejszym tj. 14 lipca 2017r. ogrodzenie elektryczne w rejonie Potoku Leśnego zostanie zdemontowane, ponieważ punktowo spełniło ono swoją rolę, jednak w odniesieniu do większego obszaru nie przyniosło oczekiwanych rezultatów.

Całej miejscowości nie da się ogrodzić. Wszelkie metody stosowane przez Gminę Ornontowice (płoszenie, odstraszacze zapachowe, dokarmianie dzików w lesie, zwiększony odstrzał przez koła łowieckie, ogrodzenia elektryczne) przyniosły jedynie chwilowe i punktowe korzyści związane z odstraszaniem dzików, a nie spowodowały całkowitego rozwiązania problemu.

Wystąpiliśmy również do Starosty z wnioskiem o wyrażenie zgody na odstrzał redukcyjny dzików w obszarze zabudowanym, co również może okazać się jednak działaniem mało skutecznym (zbyt mały obszar, bez właściwych skutków dla całych Ornontowic).

Ornontowice, tak jak pozostałe gminy powiatu mikołowskiego, przyłączyły się do obchodów Dnia Ślōnskiyj Fany. W weekend 14-16 lipca na ulicach w całym powiecie mikołowskim pojawią się górnośląskie flagi.

Święto Śląskiej Flagi to inicjatywa regionalistów z Ruchu Autonomii Śląska. Promuje barwy regionalne, a także upamiętnia rocznicę uchwalenia Statutu Organicznego Województwa Śląskiego. Ustawa przyjęta 15 lipca 1920 roku przez Sejm Rzeczpospolitej przyznawała polskiej części Śląska szeroką samorządność – autonomię. Dzięki niezależności finansowej (podatki z obszaru województwa trafiały do wpierw do Skarbu Śląskiego) Górny Śląsk przeżywał w okresie międzywojennym okres dynamicznego rozwoju i prosperity.

Tradycja zobowiązuje

Żółto-niebieskie barwy regionu nawiązują do tradycji heraldycznej Piastów górnośląskich. Złoty orzeł na niebieskiej tarczy pojawił się po raz pierwszy w 1222 roku na pieczęci księcia Kazimierza I opolskiego. W przeciwieństwie do orła dolnośląskiego inspirowanego wzorami niemieckimi godło władcy Górnego Śląska nawiązywało do herbów francuskich i włoskich. Symbolika ta została utrwalona przez Władysława Opolczyka, który w XIV wieku zarządzał m. in. Rusią Halicką (dzisiejsza Zachodnia Ukraina). Stąd na ukraińskiej fladze barwy naszego regionu, choć w odwróconej kolejności.

Barwy regionalne dzisiaj

Symbolika górnośląska przetrwała do czasów współczesnych. Złoty orzeł na błękitnym polu ustanowiony został herbem autonomicznego województwa śląskiego równo 90 lat temu. Obecny był on także w herbie dawnego województwa katowickiego, a dziś odwołują się do niego oba górnośląskie województwa: opolskie i śląskie. Barwy regionalne odnajdziemy w emblematach wielu górnośląskich miast i gmin. Nawiązują do nich nawet tworzone dziś znaki i logotypy promocyjne.

– Barwy regionalne to istotny element naszej tożsamości. Kolory żółty i niebieski odnajdziemy w herbach wszystkich gmin w powiecie mikołowskim, jak i samego powiatu. Cieszy fakt, że bliskie są one również naszym burmistrzom i wójtom. Górnośląskie flagi pojawią się w całym powiecie mikołowskim od 14 do 16 lipca – mówi Marek Gołosz, przewodniczący tutejszego koła Ruchu Autonomii Śląska i pomysłodawca akcji.

Żółto-niebieski korowód

Regionalna symbolika nie jest wcale powszechnie znana, dlatego Ruch Autonomii Śląska od lat stara się ją dowartościowywać w przestrzeni publicznej. Na corocznym Marszu Autonomii jego uczestnicy niosą 100 metrową flagę Górnego Śląska. Podobnie będzie w tym roku 15 lipca. Marsz Autonomii wyruszy katowickiego placu Wolności w samo południe. To doskonała okazja, by zamanifestować swoje przywiązanie do górnośląskiej, żółto-niebieskiej krainy.

Do góry